czwartek, 16 kwietnia 2015

Zbiórka z listem od legendy!

Gdy już wszyscy znaleźliśmy się w harcówce, dhruhna Alicja przeczytała nam fragment książki o "Robin Hoodzie". Miała ku temu powody, gdyż znalazła zaszyfrowane fragmenty listu od legendarnego bohatera! Okazało się, że jego ukochana, Lady Marion, została porwana rzez złego szeryfa z Nottingam. Pisze do nas z prośbą o pomoc, lecz by być w pełni zdolnym do udziału w akcji ratowniczej ukochanej Robina, musielielibyśmy przejść szkolenie. Na pytanie, czy chcemy mu pomóc, zgodnym chórem krzykneliśmy: Owszem, owszem tak tak tak, nie inaczej no bo jak!

Poszliśmy na górę, gdzie każda szóstka miała wymyślić jakiś okrzyk, którym będziemy się witać i dopingować podczas szkolenia Robin Hooda. Potem zrobiliśmy głosowanie i wybraliśmy jeden:

Zuchy, zuchy Robin Hood, nie ma dla nas żadnych przeskód!

 Gdy już się uspokoiliśmy po wyborach, druhna Alicja rozdała każdemu kartkę, na której miał zrobić swoją legitymację, ze swoim imienie, wiekiem, podobizną i czymś co lubimy robić. Na końcu zbiórki, każdy otrzymał stempel z numerem "1", jako zaliczony pierwszy punkt szkolenia Robina - rozszyfrowanie jego listu.



Z zuchowym pozdrowieniem,
 Czuj!
dh. Gabrysia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz